![]() |
Side A |
![]() |
ANDRZEJ PUCZYŃSKI - electric guitar, 12-strings acoustic guitar, bass guitar, synthetizer, vocal, leader |
![]() |
Płyta, którą Państwo trzymacie w ręce jest pierwszym longplayem zespołu
EXODUS, który po kilku latach działalności ma okazję zaprezentować się jako już
dojrzała grupa wokalno-instrumentalna i przedstawić swoje najnowsze dokonania
- efekt kilkuletnich doświadczeń.
Zespół powstał w listopadzie 1976 roku - od początku z jasno i konkretnie sprecyzowanymi zainteresowaniami muzycznymi. Postanowili grać muzykę rockową
z silnymi wpływami muzyki klasycznej czyli tzw. ,, symfoniczny rock" (lub Art-rock), działali głównie w warszawskim klubie studenckim „Riviera-Remont" po-
woli przekonując do swoich produkcji coraz szerszą rzeszę słuchaczy. Popularność
- przede wszystkim wśród młodzieży - spowodowała, że grupą zainteresowały się
radio, telewizja i krajowe wytwórnie płytowe. EXODUS rozpoczyna też regularne
występy w całym kraju. Do ważniejszych można zaliczyć udane koncerty na Targach Estradowych POLTEST 77 w Łodzi, udział w Wiośnie Estradowej 78 i Międzynarodowych Konfrontacjach Pop-Sesion 78 i 79, oraz cykle występów w ramach „Muzyki Młodej Generacji".
W pierwszej połowie 1980 roku grupa z powodzeniem koncertowała w ZSRR
i BFN. Zespół zarejestrował kilka programów telewizyjnych, wiele nagrań radiowych i trzy cieszące się ogromnym powodzeniem single wydane przez Tonpress. Jednak małe płyty niezbyt wiernie oddają charakter muzyki zespołu.
EXODUS dąży do tworzenia większych form muzycznych i chciałby aby jego
koncerty stały się z czasem widowiskami parateatralnymi. Druga strona niniejszej płyty stanowi tego typu próbę. Wydaje się, że longplay EXODUSU należy
do takich płyt, których kolejne odsłuchania przynoszą coraz to nowe wrażenia.
Początkowo wpadają w ucho te najbardziej melodyjne, wręcz przebojowe fragmenty, potem zaczynają przyciągać uwagę staranne aranżacje, specyficzny klimat kompozycji, brzmienia. I nagle stwierdzamy, że zawarta na płycie muzyka układa się
w logiczną i przemyślaną całość. Zresztą, sami się mogą Państwo o tym przekonać....
|